Dopiero dziś mogę się za to zabrać, czyli za wstawienie zdjęć ze ślubu, którego nigdy nie zapomnę a to za sprawą wspaniałej pary Lidki i Krzysztofa.

Jest dzień 31 lipca b.r. godzina 11-ta 😉 a co…. lubię pospać. W dniach kiedy mam robić zdjęcia pierwsze na co patrze to okno, jak jest na dworku, czy są chmury czy ich nie ma, czy się upocę czy będzie świeżo 😉 Było pochmurnie wiec luzzz 😉
Zatem przystąpiłam do normalnych czynności, mycie jajecznica z pieczarkami itp itd.

Kierunek miejscowość Turek, konkretnie Zajazd Europejski w Szadowie Księżym, tam miałam ustawić sobie lampy na imprezę.
Potem kierunek Dobra, do domu Pana Młodego – Krzysztofa a potem Miłkowice do domu Pani Młodej. Wszyscy podenerwowani z delikatną nuta adrenaliny. Przed domem Młodej fajna tambylcza orkiestra heheh dęta 😉 Zawsze to dodaje uroku a i panowie pewnie po kielichu 😉 Skorzystałam z okazji bo było blisko i szybciutko pobiegłam do kościoła, zobaczyć co mnie czeka, porobiłam kilka zdjęć kościoła na zewnątrz i wewnątrz.

Do domu Młodej napływało coraz więcej gości, to tu zdjęcie to tam trzeba było zrobić. Ogólnie zawsze jest chaos, na początku zawsze jest chaos. Ciśnienie opada po pierwszym szampanie, najważniejsze jest pierwsze wejście i to nie dotyczy tylko Państwa Młodych, ale tez i gości 😉

Ceremonia w kościele. Kościół duży, przestronny, piękny. W trakcie wyszło piękne słońce, które zaglądało przez okiennice i witraże co dawało piękną poświatę.

Młodzi byli spokojni, nie było widać po nich stresu, chyba większy dało się zauważyć u rodziców.

Po uroczystej przysiędze wyszliśmy z kościoła, a tam niespodzianka bo akurat odbywała się pielgrzymka do albo z  Częstochowy 😉 i Młodzi otrzymali w prezencie pięknie odśpiewany kawałek, ale nie pamiętam jaki 😉 Potem ruszyliśmy do sali weselnej, czyli do Europejskiego.
Młodzi gnali jak szaleni, miejscami przekraczałam setkę a i tak byłam w tyle heheh

Potem życzenia, toasty, pocałunki.

Wszystko w przepięknej kolorystyce, przytłumionych barwach lata, okraszone przepysznym żarełkiem przeplatane świetnymi dźwiękami zespołu śląskiego zespołu Akcja http://www.kapela-akcja.com/

A zdjęcia plenerowe odbyły się w Wiśle, gdzie Młodzi odbywali podróż poślubną, ale to przedstawię w odrębnym wpisie, bo będzie ich dużo 😉